Rozdział 3

Dawid i Kamil szybko dali noge. Zostalismy same z naszymi wybawcami

Byłyśmy przerażone
i lekko podrapane
podziękowałysmy im za pomoc
oni tylko powiezieli że taka ich praca powieważ sa z policji a byli ubrani normalnie
weszłyśmy do domu

wziełyśmy  popcor i właćzyłyśmy telewizje
na jednym kanale był jakiś wywiad z 5 chłopakami
E;Tyyy pacz jaki ten przystojny
M ten loczek ?
E:Tez ladny pacz na tg blondaska
M hehe ale i tak zaklepuje loczka
U.u ejjj oni 2lipca graja koncert w londynie
M przeciez jutro jedziemy do Londynu
E: Rezerwowac bilety na ich koncert? Czekaj zadzwonie do Caroline (nasza menadzerka)
M to dzwoń
E Halo Caroline słuchaj jest sprawa
C jaka
E mogłabyś nam zarezerwować bilety na koncert 1D
C a dziewczyny miałam wam powiedzieć że ich poznacie ale w głowy mi wyleciało

E ok
E to pa
E MIAA !! poznamy ich

M to świetnie ale teraz choćmy spać
17:12:29
E dobry pomysł
17:12:40
nastał dzień wylotu ....