czwartek, 31 października 2013
Hallowen
Hej Hej z tej okazji iż jest Hallowen życzymy udanej zabawy !! Macie jakies plany ? Bo my osobiście nie musimy straszyć z makijażem bez niego nam to się uda xDD Pozdrowienia Directioners jak się wam podoba zapowiedz teledysku ?
wtorek, 29 października 2013
Rozdział 24
L nie twoja jeżeli ja kochasz udowodnij jej to Liam
przytulił mnie
H kocham ją nad życie
L wiesz co mam pewien plan
H jaki ?
L poczekaj
chłopak wyszedł na chwile z Torbusa i przyszedł razem z
Niellem
Dobra wiemy że spierdoliliście ale nie ma co się użalać za
niedługo wywiad a wy przyznacie się do winy przeprosicie je jak i fanki choć
wiemy że wy o tym nie wiedzieliście i przede wszystkim powiecie że je kochacie
N Świetnie
Blondyn od razu podskoczył do góry to chyba ze szczęścia
Ja też się zgodziłem muszę ją odzyskać
Z perspektywy Emily
W szpitalu było koszmarnie dużo ludzi chorujących na wiele
chorób wśród tych ludzi była Ona czemu akurat ona przecież nic nie zrobiła ? Przez
tą chorobę i moją nieuwagę ona jeśli jej
stan się nie poprawi może umrzeć teraz
musi odpoczywać a ja mam tego dosyć tego wszystkiego kiedy zobaczyłam gazetę
byłam zszokowana nie powinni się tym interesować co się dzieje ale przecież
takie są minusy bycia kimś więcej niż tylko człowiekiem byłam u lekarza podał
mi wypis ale również kazał pilować Mii musi przytyć bo następna wizyta w
szpitalu nie będzie dobrze Wyszłam z
gabinetu kierując się do Sali
Czy to możliwe wyobraź sobie ten którego kochasz którego
szanujesz dzięki któremu masz uśmiech na twarzy robi takie cos co wtedy robisz
? jak funkcjonujesz ?......
Właśnie Teraz zdajesz sobie sprawę jak dana osoba jest ważna jak bardzo ją kochasz a co najważiejsze jak bardzo jesteś uzależniony
Wszedłam do białego pomieszczenia z zmieszanymi uczuciami miałam ochotę zrobić tylko jedno .....
2 kom = next
Jejuu :* Dzięki dziewczyny za tak fajne komentarze nowy rozdział już gotowy podoba się ?
Dziękujemy za 2500 wejść :) kochamy Was :*
niedziela, 27 października 2013
Przepraszamy
Cześć dziewczyny czemu jest tak mało kom ?
Weny nie ma więdz niestety imaginy nie zostaną w ostatnim czasie dodane pod rozdziałem tak jak mówiłyśmy musi być dodany kom aby dalsza praca było udostępniana
Nie wiemy ile potrwa nasz brak na blogu wiecie szkoła swoje sprawy mamy nadzieję że nie opuszczą nas czytelniczki naprawdę bardzo Przepraszamy może te nasze prace nie są jakoś najlepsze ale nic nie jest idealne ....
wtorek, 15 października 2013
Rozdział 23
Z perspektywy Mii
Obudziłam się z ostrym bólem głowy białe pomieszczenie raziło
mnie potwornie w oczy zaczęłam szybciej mrugać z nadzieją że w końcu coś zobaczę po kilku mrugnięciach
ujrzałam że obok mojego łóżka siedzi Emily patrzącą się w okno chyba płakała
jej ręka trzymała moją poruszyłam ją aby dać znak Emily że już obudziłam się
gwałtownie odwróciła się w moją stronę
E Nawet nie wiesz jak się martwiłam o ciebie więcej nie
strasz mnie tak
M ale co się stało ja
nic nie pamiętam
E prawie samochód by cię potrącił na szczęście tylko lekko
drasnęło cię Miałaś Wielkie Szczęście
M Nic mi nie jest tak ?
E kochana przyszły twoje wyniki nie są za dobre wynika z
nich że jesteś bardzo wychudzona musisz jeść
M przecież ja nie jestem głodna
E od tygodnia nic nie jesz a jak już jesz to zaraz
wymiotujesz
M i co teraz ?
E Caroline ma dzisiaj przyjść bo dzisiaj już wychodzisz
zaraz idę po wypis muszę cię wyciągnąć z tej cholernej choroby
M dziękuję
E na mnie możesz liczyć a i jeszcze zapoznaj się z tą gazetą
Emily dała mi do ręki ową gazetę i wyszedła z Sali z nagłówkiem Dawna miłość Harrego Stylesa (
Mia ) wylądowała w szpitalu Gdyż
Wybiegła z domu prosto na ulicę ale to nie wszystko była też z nią dawna
dziewczyna Nialla Horana ( Emily ) ze źródeł wynika że dziewczyna nie ma wielu
obrażeń ale jest w strasznym stanie psychicznym oraz choruję od niedawna na
anoreksję czy to koniec na powrót Stylesa ?
Wow oni to normalnie nie mają już o czym pisać tylko o mnie
muszą a najgorsze ze napisali Dawna kocham go ale może tak będzie lepiej lepiej
jak on będzie sam
Zaraz po przeczytaniu przyszedł Emily z kartką w ręku
E tutaj jest wypis i jak gazeta ?
M bardzo ciekawa oni to już nie mają o czym pisać
Z perspektywy Harrego
Mia nie odbiera telefonów wiem że ją zraniłem ale ja ją kocham nigdy nie przeszłoby mi przez
głowę takie myśli to nie jest prawda wstałem z łóżka ale nagle to Torbusa wbiegł
Liam
H co ty się tak drzesz ?
L Mia jest w szpitalu
H że co !
Zamurowało mnie co się stało przecież była zdrowa to
przezemnie ona teraz jest w szpitalu teraz cierpi dobrze że za tydzień mam
długi urlop muszę ją odzyskać i przede wszystkim
przeprosić
L prawie potrącił ją samochód
Liam podał mi gazete na której pisało że moja dawna to
zabolało przecież jak się kogoś kocha to nie pisze się ze jest to dawna miłość
Napisali ze wybiegła z domu prosto na ulicę
H Nie to nie może być prawa mówiłem ale że co ona ma
anoreksję przecież to taka wesoła dziewczyna z moich oczu leciały gorzkie łzy nie to nie
może być prawa powtarzałem ciągle ……
Jest i rozdział 23 :) znacie zasady 1 kom = next bo będziemy podwyższały :D
sobota, 12 października 2013
:)
Siemka słyszełyście ?! mama Lou jest w ciąży :) powiedziała o tym na tt a także kiedy zobaczyłyśmy tego bestaa xD http://25.media.tumblr.com/a760dbc82becfda9d167806e3e41018e/tumblr_muij8eVeib1rlp610o1_500.gif uśmiech wkradł się na twarzyczkę ^^ a i nie zapomnijcie że dopuki nie będzie kom pod rozdziałem nie będzie nowego Miłego Wypoczynku :)
piątek, 11 października 2013
Wiadomości :)
Hej Hej Hej xD Nareszcie Weekend ! napewno widzieliście już a jeśli nie to teraz zobaczycie :D okładkę Nowej płyty Midnight Memories
a także ukazał się tytuł nowej piosenki chłopaków ! z płyty to .... Story Of My Life okładka poniżej
No i to by było na tyle ale tak na sam koniec Jeszcze chcemy wam coś powiedzieć
Dziękujemy wam mimo że kom nie ma jesteśmy dumne nasz blog przekroczył liczbę 2400 wyświetleń to dzięki wam może i kom nie ma może i nie jest blog idealny ale prosto z serca wg nas to się liczy Jeszcze raz DZIĘKUJEMY :)
a także ukazał się tytuł nowej piosenki chłopaków ! z płyty to .... Story Of My Life okładka poniżej
No i to by było na tyle ale tak na sam koniec Jeszcze chcemy wam coś powiedzieć
Dziękujemy wam mimo że kom nie ma jesteśmy dumne nasz blog przekroczył liczbę 2400 wyświetleń to dzięki wam może i kom nie ma może i nie jest blog idealny ale prosto z serca wg nas to się liczy Jeszcze raz DZIĘKUJEMY :)
piątek, 4 października 2013
imagin z Zaynem
Zostaw !!
Krzyknęłaś już po raz 2 kiedy on właśnie on uderzył cie w twarz poczułaś ten ból dawno nie czujesz tego co kiedyś teraz kiedy tylko ma zły humor wyładowuje się na tobie nie pozwala ci odejść mówiąc że poprostu nie możesz tak jakby on o tobie decydował a przecież nigdy tak nie było przepraszam było przez może 1 miesiąc czułam się kochana ale teraz traktuje mnie jak najgorszą suke a najgorsze jest że nie mogę odejść nie kocham go już dawno z domu wychodzić nie mogę tylko jak się wymknę i wy myślicie że to jest normalne jestem wykształconą osobą a nie mogę spełniać marzeń ? Zycie jest niesprawiedliwe Kocham tańczyć to całe moje życie mam 18 lat i na imie (t.i) moja przyjaciółka również przez to przechodziła ale ona jest trochę silniejsza oczywiście pomaga mi mieszka obok mieszamy w jakiś bloku kurwa melina normalnie zapach papierosów to jedyne co tutaj czuć mamy jedno marzenie taniec rozwijać się w tym kierunku mamy tylko siebie ale damy radę kiedyś to się skończy wierzę w to <3
Wiedz wracamy do rzeczywistości
Jak co wieczór wrócił do domu humor mu nie dopisywał zrobił to uderzył mnie tego już za wiele walizki mam już dawno u mojej przyjaciółki wiedziałam że to znowu zrobi znam go aż za dobrze moje posiniaczone ciało piekło mnie przyłożyłam rękę do obolałego policzka i wybiegłam z bloku przed nim stała (i.t.p) ale on ruszył za mną złapałam ją za rękę
(t.i) szybko uciekamy goni mnie
(i.t.p) zaczęłyśmy przebierać nogami było około 20 więdz powoli robiło się ciemno
L Znajdę cie jeszcze a jak to zrobię to cie zabije !
Wbiegłyśmy w jakąś uliczkę i przywarłyśmy do ściany z moich oczu ciśnęły się łzy ale starałam się być jak najciszej aby nas nie usłyszał stał po drugiej stronie ulicy na szczęście nie widział nas ale kiedy (i.t.p) przypadkowo kichnęła ma alergię na kurz a tutaj jest go sporo odwrócił się
(t.i.) uciekaj ! powiedziałam cicho
(i.t.p) nie zostawie cie !
(t.i) uciekaj słyszysz dzisiaj musimy sie wyprowadzić ty szybko wejdz do mojego mieszkania zabierz z tamtąd moje pieniądze i wszystko co należy do mnie przenieś do sb ja dam radę
przytuliłam ją i pobiegła przed siebie ale tamten tylko zaczął się głośno śmiać (i.t.p) nie było już widać
za to ja teraz mam kłopoty boże w co ja sie wpakowałam
L kogo ja tu widzę to jak jakieś ostatnie życzenie przed śmiercią bedę delikatny a nie czekaj ja nigdy nie jestem delikatny ! zaśmiał się
(t.i.) Luke zostaw mnie !
L podaj mi jeden powód ja lubię krzywdzić ludzi po tych słowach wymierzył mi cios pięścią w twarz on nie ma litości poprostu potem kiedy upadłam jeszcze w brzuch zaczełam głośno krzyczeć próbowałam wstać kiedy tylko lekko wstałam na marne znowu cios ten cholerny ból
L a teraz z tobą raz na zawsze skończę już zacisnął pięść ale kiedy przymknęłam oczy nie poczułam żadnego bólu
Z tym samym czasie Perspektywa Zayna
Szedłem właśnie ulicami Londynu wracałem z pracy chciałem się przejść odpaliłem papierosa szedłem jeszcze trochę aż nagle krzyk jakiejś dziewczyny przyśpieszyłem kroku aż tu nagle w jednej uliczce patrze jakiś koleś wręcz katuje dziewczynę odrazu zrobiłem się zły nie lubię przemocy wobec kobiet z tego powodu odrazu ruszyłem jej na pomoc jej sylwetka była zwinięta w pół więdz gość raczej nie miał dla niej litości jak wg można podnieść rękę na kobietę zamachnął rękę o nie tego już za wile popchnąłem go do tyłu stająć przed zwinięta dziewczyną
L odwal sie ta suka i tak jest nic nie warta
Z coś ty powiedział ! nie wytrzymałem dałem mu w morde uciekł ale mi wielki koksu
Dziewczyna wprost zwijała się z bólu było mi naprawdę przykro widząc taki widok uklęknąłem przy niej lekko odsłoniłem włosy z jej twarzy cała zapłakana w takim stanie nic nie zrobi szybkim ruchem wziąłem ją na ręcę i zaniosłem do mojego domu zasnęła z przemęczenia na moich ramionach dotarłem do domu położyłem ją na łóżku chwilę się jej przyglądałem była piękna jasne włosy długie opalone nogi sylwetka chuda chyba się zakochałem może los tak chciał abym wtedy jej pomógł z mieszanymi uczuciami zasnąłem
Ranek
Obudziłem się pierwszy Tajemnicza dziewczyna nadal spała wyglądała niewinnie jak ktoś mógl podnieść na nią rękę całe ciało miała posiniaczone o nie ja już nie wypuszczę z domu nie tylko dlatego aby to co było wczoraj nie powturzyło się poprostu chyba zakochałem się w jej urodzie
Zaczęła lekko otwierać oczy kiedy otworzyła podniosła się była bardzo przestraszona
Z nie bój się mnie nic ci nie zrobię pamiętasz co się wczoraj stało ?
kiwnęła kłową na znak że tak
Z to ja ci wczoraj pomogłem nie mam złych zamiarów zaufaj mi
Nadal cisza
Z odezwij się
Perspektywa twoja
Pamiętasz wszystko z wczoraj jego najbardziej tych oczu nie da się zapomnieć nie boję się go poprostu nie mam siły nic mówić
ale jednak muszę mu podziękować
(t.i) dziękuję
Z za co ?
(t.i) za wszystko że wczoraj nie zostawiłeś mnie
Z taki był mój obowiązek
(t.i) dobrze to ja już nie będę siedziała ci na głowie powoli podnosiłam się z łóżka
Z ale ty chyba żartujesz ?
(t.i) nie czemu ? co zamierzasz ! mój oddech przyspieszył
Z nie będziesz mieszkała z tamtym tyranem spokojnie nic ci nie zrobię będziesz mieszkać ze mną
(t.i) przecież nie będę siedziała ci na głowie ja nawet nie mam pracy
Z pieniądze to nie problem postanowione zostajesz
(t.i) ale
Z nie ma żadnego ale nie pozwole więcej tamtemu typkowi cię dotknąć nie przejrzyłbym tego
(t.i) ty ?
Z tak ja bo ja echh juz nic
(t.i) no powiedz
Z nie ważne
Z no chyba się zakochałem
po tych słowach ujoł twoją twarz i pocałował delikatnie w usta i tak się zaczęło poznaliścię się mieszkałaś u Zayna zostaliście parą (i.t.p) układa się razem z Lou pasują do siebie jestem wdzięczna losowi że wtedy Zayn przechodził kocham go całym sercem a zaniedługo będzie nas juz 3 tak dobrze mówię 3 :)
Hej tak na rozpoczęcie weekendu imagin przepraszamy za błędy jak coś xD imain pisany dość szybko mamy nadzieję że sę podoba komentujcie Pliss :*
Krzyknęłaś już po raz 2 kiedy on właśnie on uderzył cie w twarz poczułaś ten ból dawno nie czujesz tego co kiedyś teraz kiedy tylko ma zły humor wyładowuje się na tobie nie pozwala ci odejść mówiąc że poprostu nie możesz tak jakby on o tobie decydował a przecież nigdy tak nie było przepraszam było przez może 1 miesiąc czułam się kochana ale teraz traktuje mnie jak najgorszą suke a najgorsze jest że nie mogę odejść nie kocham go już dawno z domu wychodzić nie mogę tylko jak się wymknę i wy myślicie że to jest normalne jestem wykształconą osobą a nie mogę spełniać marzeń ? Zycie jest niesprawiedliwe Kocham tańczyć to całe moje życie mam 18 lat i na imie (t.i) moja przyjaciółka również przez to przechodziła ale ona jest trochę silniejsza oczywiście pomaga mi mieszka obok mieszamy w jakiś bloku kurwa melina normalnie zapach papierosów to jedyne co tutaj czuć mamy jedno marzenie taniec rozwijać się w tym kierunku mamy tylko siebie ale damy radę kiedyś to się skończy wierzę w to <3
Wiedz wracamy do rzeczywistości
Jak co wieczór wrócił do domu humor mu nie dopisywał zrobił to uderzył mnie tego już za wiele walizki mam już dawno u mojej przyjaciółki wiedziałam że to znowu zrobi znam go aż za dobrze moje posiniaczone ciało piekło mnie przyłożyłam rękę do obolałego policzka i wybiegłam z bloku przed nim stała (i.t.p) ale on ruszył za mną złapałam ją za rękę
(t.i) szybko uciekamy goni mnie
(i.t.p) zaczęłyśmy przebierać nogami było około 20 więdz powoli robiło się ciemno
L Znajdę cie jeszcze a jak to zrobię to cie zabije !
Wbiegłyśmy w jakąś uliczkę i przywarłyśmy do ściany z moich oczu ciśnęły się łzy ale starałam się być jak najciszej aby nas nie usłyszał stał po drugiej stronie ulicy na szczęście nie widział nas ale kiedy (i.t.p) przypadkowo kichnęła ma alergię na kurz a tutaj jest go sporo odwrócił się
(t.i.) uciekaj ! powiedziałam cicho
(i.t.p) nie zostawie cie !
(t.i) uciekaj słyszysz dzisiaj musimy sie wyprowadzić ty szybko wejdz do mojego mieszkania zabierz z tamtąd moje pieniądze i wszystko co należy do mnie przenieś do sb ja dam radę
przytuliłam ją i pobiegła przed siebie ale tamten tylko zaczął się głośno śmiać (i.t.p) nie było już widać
za to ja teraz mam kłopoty boże w co ja sie wpakowałam
L kogo ja tu widzę to jak jakieś ostatnie życzenie przed śmiercią bedę delikatny a nie czekaj ja nigdy nie jestem delikatny ! zaśmiał się
(t.i.) Luke zostaw mnie !
L podaj mi jeden powód ja lubię krzywdzić ludzi po tych słowach wymierzył mi cios pięścią w twarz on nie ma litości poprostu potem kiedy upadłam jeszcze w brzuch zaczełam głośno krzyczeć próbowałam wstać kiedy tylko lekko wstałam na marne znowu cios ten cholerny ból
L a teraz z tobą raz na zawsze skończę już zacisnął pięść ale kiedy przymknęłam oczy nie poczułam żadnego bólu
Z tym samym czasie Perspektywa Zayna
Szedłem właśnie ulicami Londynu wracałem z pracy chciałem się przejść odpaliłem papierosa szedłem jeszcze trochę aż nagle krzyk jakiejś dziewczyny przyśpieszyłem kroku aż tu nagle w jednej uliczce patrze jakiś koleś wręcz katuje dziewczynę odrazu zrobiłem się zły nie lubię przemocy wobec kobiet z tego powodu odrazu ruszyłem jej na pomoc jej sylwetka była zwinięta w pół więdz gość raczej nie miał dla niej litości jak wg można podnieść rękę na kobietę zamachnął rękę o nie tego już za wile popchnąłem go do tyłu stająć przed zwinięta dziewczyną
L odwal sie ta suka i tak jest nic nie warta
Z coś ty powiedział ! nie wytrzymałem dałem mu w morde uciekł ale mi wielki koksu
Dziewczyna wprost zwijała się z bólu było mi naprawdę przykro widząc taki widok uklęknąłem przy niej lekko odsłoniłem włosy z jej twarzy cała zapłakana w takim stanie nic nie zrobi szybkim ruchem wziąłem ją na ręcę i zaniosłem do mojego domu zasnęła z przemęczenia na moich ramionach dotarłem do domu położyłem ją na łóżku chwilę się jej przyglądałem była piękna jasne włosy długie opalone nogi sylwetka chuda chyba się zakochałem może los tak chciał abym wtedy jej pomógł z mieszanymi uczuciami zasnąłem
Ranek
Obudziłem się pierwszy Tajemnicza dziewczyna nadal spała wyglądała niewinnie jak ktoś mógl podnieść na nią rękę całe ciało miała posiniaczone o nie ja już nie wypuszczę z domu nie tylko dlatego aby to co było wczoraj nie powturzyło się poprostu chyba zakochałem się w jej urodzie
Zaczęła lekko otwierać oczy kiedy otworzyła podniosła się była bardzo przestraszona
Z nie bój się mnie nic ci nie zrobię pamiętasz co się wczoraj stało ?
kiwnęła kłową na znak że tak
Z to ja ci wczoraj pomogłem nie mam złych zamiarów zaufaj mi
Nadal cisza
Z odezwij się
Perspektywa twoja
Pamiętasz wszystko z wczoraj jego najbardziej tych oczu nie da się zapomnieć nie boję się go poprostu nie mam siły nic mówić
ale jednak muszę mu podziękować
(t.i) dziękuję
Z za co ?
(t.i) za wszystko że wczoraj nie zostawiłeś mnie
Z taki był mój obowiązek
(t.i) dobrze to ja już nie będę siedziała ci na głowie powoli podnosiłam się z łóżka
Z ale ty chyba żartujesz ?
(t.i) nie czemu ? co zamierzasz ! mój oddech przyspieszył
Z nie będziesz mieszkała z tamtym tyranem spokojnie nic ci nie zrobię będziesz mieszkać ze mną
(t.i) przecież nie będę siedziała ci na głowie ja nawet nie mam pracy
Z pieniądze to nie problem postanowione zostajesz
(t.i) ale
Z nie ma żadnego ale nie pozwole więcej tamtemu typkowi cię dotknąć nie przejrzyłbym tego
(t.i) ty ?
Z tak ja bo ja echh juz nic
(t.i) no powiedz
Z nie ważne
Z no chyba się zakochałem
po tych słowach ujoł twoją twarz i pocałował delikatnie w usta i tak się zaczęło poznaliścię się mieszkałaś u Zayna zostaliście parą (i.t.p) układa się razem z Lou pasują do siebie jestem wdzięczna losowi że wtedy Zayn przechodził kocham go całym sercem a zaniedługo będzie nas juz 3 tak dobrze mówię 3 :)
Hej tak na rozpoczęcie weekendu imagin przepraszamy za błędy jak coś xD imain pisany dość szybko mamy nadzieję że sę podoba komentujcie Pliss :*
Subskrybuj:
Posty (Atom)