poniedziałek, 11 listopada 2013

Imagin z Harrym


Biegniesz Biegniesz przed siebie nie patrząc w przeszłość chcesz go teraz chcesz czy pragniesz ? 
Jego zapach,sposób rozbawienia ciebie tego nie ma znikło jak mydlana bańka .Pytasz dlaczego? Był jedyną osobą której ufałam którą kochałam wiedz dlaczego mnie zostawił ? Może po prostu musiał 
tyle razy obiecywał ci że będziecie razem aż po grób ale nie dotrzymał tego słowa zerwał jeszcze przed trasą koncertową stwierdził że nie chce mnie ranić od tego czasu minęło około miesiąca a ty wciąż masz nadzieje że zadzwoni patrzysz się w czarny wyświetlacz telefonu na marne los tak chciał ale czemu odebrał mi tą osobę ? Przecież dalibyśmy sobie ranę żyłabym z nadzieją że właśnie On Spełnia teraz swoje marzenia 
Patrzę się w białą ścianę w ręce trzymając ramkę w niej zdjęcie nas uśmiechniętych zakochanym w sobie wtedy myślałam że tak będzie na zawsze ale nic nie trwa wiecznie 

Przeszłość ......

Czekasz na swojego chłopaka nie widziałaś go długo coś się popsuło te uczucie ta miłość ale nie we tobie ty nadal kochasz go bezgranicznie zadajesz sobie pytanie Czy on też ? 
Myślałaś że ten dzień spędzicie miło ale niestety nie tak się zapowiadało 
Z twoich rozmyśleń wyrwał cię trzask drzwi wejściowych odrazu udałaś się tam 
Kiedy go zobaczyłaś serce jakby odżyło tak jakby coś w takiej krótkiej chwili uzdrowił je stało się znowu czułe , dobre ale kiedy chciałaś go przytulić on odsunął się poczułaś się tak jakby krew w twoich żyłaś przestała płynąć jakbyś dostała w twarz powiedział tylko że musimy porozmawiać kierowałam się za nim do salonu ten momęt kiedy tłumaczył mi że to jego wina moje oczy zaraz zaszkliły się 


Teraźniejszość

Teraz kiedy przypominam sobie tą chwilę moje oczy w nich znowu zagościły łzy 
Dalej go kocham ale może on jest teraz szczęśliwszy ?
Może inna dziewczyna pokocha go tak bezgranicznie jak ja 
Od tamtej chwili wszystko się zmieniło stałam się zamknięta w sobie cicha mało kiedy się uśmiechałam a to za sprawą tylko jednej osoby 
Nie mogąc opanować łez poprostu dałam im wypłynąć nie lubiłam dusić w sobie emocji siedziałam teraz na kanapie w lewej  ręce dalej trzymałam stare zdjęcie 
Nagle zadzwonił dzwonek to drzwi 
Tutaj jak chcesz włącz

Wstałam nawet nie ocierając łez nie wiedziałam kogo o tej porze niesie jest już po 21 rodzice nie utrzymywałaś z nimi kontaktu jedyną osoba jaką miałaś był on 
Skrzypnięcie starych już dzrzwi lekko cię obudziło Ale nie to było dla ciebie obudzeniem w drzwiach stał On ten przez kogo wylewałam tyle łez 
Nie był już uśmiechnięty na widok jego oczu moje serce napełnila nadzieja tego uczucia dawno nie doznalam czyżby los się do mnie odrucił mimo że go kocham moje ciało opętała złość po czymś takim jeszcze ma czelność tu przychodzić ? 
[t.i] czego chcesz 
H błagam cię [t.i] porozmawiajmy od tamtego czasu wiem jaki błąd popełniłem najważniejsza soba w moim życiu opuściła mnie w mojej winy błagam cię wybacz mi Czy on ?
On płakał z moich oczu też wylały się łzy ale szczęścia nie zapomniał
[t.i] tylko dlaczego mnie zostawiłeś skoro mnie kochałeś 
H Myślałem że po prostu nie damy sobie rady Ja Dalej cię kocham nigdy nie przestałem i nie przestanę Tylko daj mi szansę 
[t.i] nawet nie wiesz ile czekałam na to słowo 
Wpadłam mu w ramiona zamknął mnie w nich a ja szlochałam mu w ramię Tękniłem wyszeptał mi w ucho uśmiechnęłam się pierwszy raz od tak długiego czasu Ujoł mój podbródek i czule pocałował w moich brzuchu zawitały motylki 
Wiem teraz ile dla mnie znaczy
Pobraliśmy się po jakiś czasie prowadzimy szczęśliwą rodzinę a nasza córeczka Darcy wyrasta na porządną dziewczynę 

I jak tam dziewczyny podoba się ? Z Harrym ponieważ czuwa na blogu chyba wiecie o co chodzi :D 
Jeśli pod rozdziałem pojawią się kom napweno dodamy nowy a jeszcze mamy do was pytanie pamiętacie może 3 częściowy imagin i Louisem ? Jeśli chcecie możemy pisać dalej ale kom musimy być przynajmniej 1 
To na Tyle :) 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz